Autor Wiadomość
qulas
PostWysłany: Sob 14:22, 13 Sie 2005    Temat postu:

Gawlos masz racje

A ja staram sie kontrolowac kto kolo mnie kolonizuje - i w razie niebezpieczenstwa odlatuje Wink
Gawlos
PostWysłany: Czw 20:58, 11 Sie 2005    Temat postu:

Co do tego trzeciego punktu podanego przez qulasa to bym sie nie zgodził. Żaden problem postawic koło kogoś kolonnie i przeżucic flote. Przynajmniej jak dla mnie. A na Outlawa raczej sie nie porywaj, nie dawno wzbogacili sie o Noobera, a pozatym są dośc silni.
RoBo
PostWysłany: Czw 10:27, 11 Sie 2005    Temat postu: Pytanie drugie

Dzięki za info. Czy są teraz jakieś sojusze co czekają teraz na naszą zaczepkę i lepiej ich nie draznić? Np. czy atakować teraz Outlaws? jaki jest teraz nasz stosunek do nich? Jeśli takie są to prosze o mazwy.
qulas
PostWysłany: Śro 21:00, 10 Sie 2005    Temat postu:

Jest kilka wyznacznikow:
1. Zdecydowana wiekszosc sojuszow z pierwszej 25 TOP raczej nie atakowac.
2. Nie atakowac Sojuszow ktore maja mniejsza ilosc czlonkow - a DUZA ilosc punktow.

A jakie atakowac:
1. Czlonkow sojuszy ktore maja po ok. 100 czlonkow i mniejsza ilosc punkotw.
2. Czlonkow sojuszy kotre maja jednego lub kilku czlonkow.
3. Czlonkow sojuszy ktorzy nie maja swoich wspolsojusznkow daleko - tzn 15-20 ukladow - albo maja tylko jednego w poblizu.

Ja osobiscie nie zwracam nigry uwagi na sojusze. Poprostu atakuje. Jest okres wakacji - polowe ogamowcow nie gra wiec jest wieksza szansa na sukces.

pozd.
RoBo
PostWysłany: Śro 18:03, 10 Sie 2005    Temat postu: Których sojuszów nie atakować?

Hej. Mam ważne pytania. Których sojuszy nie powinniśmy atakować? Między którymi mamy spięcia i na które uważać. Które są takie że nie mszczą sie po ataku na kolegów a które się mszczą? Dzięki za odpowiedź.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group